Ostatnio nie mam czasu na prowadzenie am nie wyrzucać buraczków, tylko jakoś je wykorzystać.
Zrobiłam lekką sałatkę z buraczkami i serem feta. Była przepyszna! Boski Marian
też dostał swoją „działkę” i mógł przekąsić ją w pracy, z czego był bardzo
kontenty. Sałatka jest prosta w przygotowaniu i bardzo smaczna. Stąd apel w
temacie posta – nie marnujcie buraczków po ugotowaniu barszczu :) Ta sałatka
jest znakomita, dlatego ja już nigdy więcej ich nie wyrzucę! :)
SKŁADNIKI
3 spore, ugotowane buraczki
1 duża cebula
2 ogórki kiszone
½ opakowania sera fety
Mix sałat
2 łyżki nasion dyni
¼ główki sałaty lodowej
Dressing: 3 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżeczka soku z cytryny,
1 łyżeczka miodu i 1 jedna łyżeczka musztardy, 1 łyżeczka przegotowanej wody.
Buraczki, cebulę i ogórek kroimy w drobną kostk Dodajemy
do miksu sałat i pokrojonej sałaty lodowej. Nasiona dyni prażymy na patelni i
dorzucamy do sałatki. Następnie rozdrabniamy ser feta i dodajemy do reszty produktów.
Przygotowujemy dressing mieszając wszystkie składniki, wlewamy go do sałatki i
mieszamy. Już gotowe!
Smacznego! :)
Nigdy nie robiłam sałatek z buraczków (tylko z chrzanem i tarta na grubych oczkach z jabłkiem i cebulka. Gdy urosną moje buraczki na działce, a już są dość duże wypróbuję. przepis zapisuję :)
OdpowiedzUsuń