Mak to nieodłączny element polskiej wigilii. Stąd też dziś od rana smażę łososia w maku na ten wyjątkowy wieczór. Uwielbiam też makowca, ale w tej gonitwie z czasem często szukam szybszych i prostszych rozwiązań. Dlatego dzisiaj proponuję łatwy w wykonaniu i smaczny tort makowy mojego pomysłu. Ten wypiek dodatkowo zapewni piękny zapach w całym domu! My już od wczoraj patrzymy z Boskim Marianem na to ciasto i nie możemy doczekać się, kiedy będzie można je skosztować.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam, abyście każdego dnia
doceniali to, co jest w Waszym życiu najważniejsze. Myślę, że najlepszym
Świątecznym prezentem będzie miłość i spokój w Waszych domach przez cały rok.
Aleksandra
SKŁADNIKI
5 jajek
1 szklanka cukru
¾ szklanki mąki
2 łyżki z górką kakao
2 łyżeczki przypraw korzennych
Cukier wanilinowy
Szczypta soli
Łyżeczka z górką
proszku do pieczenia
1 puszka gotowej masy makowej
2 tabliczki gorzkiej czekolady
2 łyżki masła
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
pół kieliszka wódki
Opcjonalnie: migdały do posypania tortu
Białka ubijamy ze szczyptą soli aż przejdą „test ubicia”, dodajemy
stopniowo cukier, cukier wanilinowy i żółtka. Nadal miksując wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, kakao
i przyprawy korzenne. Wlewamy do oprószonej bułką tartą torownicy i pieczemy
około 40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (aż ciasto lekko odejdzie
od blachy). Wystudzony biszkopt przecinamy na pół i nasączamy zaparzoną kawą z
dodatkiem wódki. Wykładamy gotową masę makową, a na wierzch wylewamy czekoladę
rozpuszczoną w kąpieli wodnej z masłem. Całość dekorujemy wedle uznania i
gotowe (ja użyłam migdałów i złotego proszku cukrowego).
Smacznego! :)