niedziela, 6 lutego 2011

Zapiekankowa zachcianka



Chciałam zrobić rodzicom pyszną kolację. Do każdego pomysłu brakowało mi jakiegoś składnika, a miałam tylko godzinę. Doszłam do wniosku, że najlepsza w takiej sytuacji będzie zapiekanka. Pierwszą moją zachcianką, była zapiekanka makaronowa, ale oczywiście nie było makaronu :) Pomimo trudności, moja autorska chrupiąca zapiekanka ziemniaczana okazał się strzałem w dziesiątkę! Nieprzyzwoicie się najedliśmy a Boski Marian do tej pory żałuje, że nie było go wtedy w Warszawie :)

SKŁADNIKI (tanie jak barsz)

30- 40 dag ziemniaków

2 cebule

2 papryki

1 pomidor

4 parówki („merlinki” paprykowe)

3 łyżki pikantnego ketchupu

Przyprawy (sól, pieprz, czerwona papryka)

Ser do posypania (wedle uznania)

Kroimy obrane ziemniaki w talarki i smażymy je na głębokim tłuszczu, aż będą chrupiące. Na drugiej patelni szklimy cebulę, następnie podsmażamy z nią pokrojona w kosteczkę paprykę, a na koniec także pokrojonego pomidora. Doprawiamy warzywa i mieszamy z ketchupem. Parówki kroimy w połówki- talarki. Dorzucamy je do gotowych warzyw, mieszamy. Ziemniaczane talarki układamy na dnie naczynia żaroodpornego i posypujemy czerwona papryką. Wysypujemy na wierzch warzywa z parówką. Zapiekankę posypujemy żółtym serem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez około 40 minut.

Samcznego! :)

3 komentarze:

  1. pysznie kolorowa ta zachianka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć, daj mi znać na rkrzyzanski@listonic.pl pomogę Ci ustawić widget z Facebooka, bo w szpalcie masz wklejony widget Facebook Platform a nie Twojego bloga. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń